Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Nie przeciągnąć podkiełkowywania

Data publikacji 28.02.2021r.

Sadzeniaki podkiełkowane można sadzić wcześniej, w mniej ogrzaną glebę (ok. 6ºC), a ponadto rośliny wschodzą nawet o tydzień wcześniej niż z sadzeniaków niepoddanych takiemu zabiegowi. To ważne, bo najwyższe ceny młodych ziemniaków utrzymują się krótko, a zatem liczy się każdy dzień.

Prawidłowo rozwijające się rośliny bardzo wczesnych odmian ziemniaka wschodzą po 16–20 dniach, a po kolejnych 14–20 dniach od wschodów wchodzą w fazę tuberyzacji, która trwa 5–10 dni. Dzienny przyrost masy zawiązanych bulw na powierzchni hektara wynosi u tych odmian od 0,7 do 1 tony.

r e k l a m a

To znacznie przyspiesza sadzenie

Łatwo obliczyć, że aby osiągnąć zadowalający plon ogólny ok. 17 t/ha, w którym będzie ok. 15 t/ha plonu handlowego, ziemniaki potrzebują od zakończenia tuberyzacji jeszcze 20 dni. Z przedziałów trwania poszczególnych faz rozwoju wynika, że opłacalny plon handlowy ziemniaków młodych na wczesny zbiór możemy uzyskać w sprzyjających warunkach po 50 dniach, ale czasami dopiero po 70 dniach.
Produkcja młodych ziemniaków zapewnia dochody wielu gospodarstwom, zarówno wielkoobszarowym, jak, i małym. Od pojawienia się na rynku pierwszych młodych ziemniaków, każdy kolejny dzień przynosi w handlu spadek ich ceny. W uprawie ziemniaków na bardzo wczesny zbiór decyduje odmiana i warunki meteorologiczne, przede wszystkim termiczne i odpowiednia ilość opadów.
Kluczowa jest w momencie sadzenia temperatura gleby, a po wschodach temperatura powietrza. Z tego względu do uprawy ziemniaków na bardzo wczesny zbiór najlepsze są gleby szybko ogrzewające się, a zatem lżejsze gleby mineralne i mineralno-próchniczne. Warto pamiętać też, że na terenach urzeźbionych znacznie szybciej ogrzewają się gleby na polach o wystawie południowej.

Problem, kiedy wiosna się opóźnia

Właściwym terminem wysadzania bulw w uprawie na bardzo wczesny zbiór jest moment, kiedy temperatura gleby mierzona na głębokości 10 st. C przez 3–5 dni przed sadzeniem wynosi ok. 6 st. C (gdy plantacja jest obsadzona sadzeniakami podkiełkowanymi i będzie prowadzona wg standardowej technologii). Jeżeli nie wykonujemy zabiegów podkiełkowywania, a chcemy nieco przyspieszyć sadzenie, warto sadzeniaki pobudzić.
O tym jak wykonywać te zabiegi pisaliśmy pod koniec ub.r., ale na zakończenie chcę przypomnieć o sytuacjach, które zdarzały się w ostatnich latach – o kłopotach z sadzeniakami podkiełkowanymi przy mocno spóźniającej się wiośnie. Wielu plantatorów zaczyna podkiełkowywać sadzeniaki bardzo wcześnie licząc na bardzo wczesne sadzenie. W ostatnich latach widziałem wielokrotnie widok sadzenia ziemniaków pod koniec marca, kiedy to mniszki ani myślały o kwitnieniu, a które są wskazówką fenologiczną tego terminu.
Zbyt wcześnie podkiełkowane sadzeniaki przy wiośnie opóźnionej o kilka tygodni mogą stracić na jakości przez przerastanie kiełków. Tak się zdarza i proces podkiełkowywania sadzeniaków trzeba wyhamować. Jak? Trzeba po prostu obniżyć temperaturę i zmniejszyć natężenie światła w pomieszczeniu, gdzie przeprowadzamy podkiełkowywanie. Ze światłem sprawa jest prosta, gorzej z obniżeniem temperatury. Jeżeli partia takich sadzeniaków nie jest wielka, można ażurowe skrzynki z sadzeniakami przenieść do pomieszczenia chłodniejszego.

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a