wielkopolskie
Losy strażaków z OSP Wolsztyn w bogatej 150-letniej historii, jak to w życiu bywa, miały wzloty i upadki. Obecnie na jej czele stoi prezes dh Edward Przybyła.Historię wolsztyńskiej jednostki dobrze zna obecny sekretarz dh Henryk Żok, który swoją funkcję pełni nieprzerwanie od 1995 roku.
– Historia, nie tylko naszej OSP, jest moją pasją – mówi sekretarz dh Henryk Żok. – 15 listopada 1863 r. na terenie Wolsztyna do życia zostało powołane Towarzystwo Ogniowo-Gaśnicze i Ratownicze na bazie istniejącego już Męskiego Towarzystwa Gimnastycznego. Cztery lata później Towarzystwo Ogniowo-Gaśnicze i Ratownicze przekształcone zostało w klasyczną jednostkę ochotniczej straży pożarnej.
Niewiele jest w Polsce jednostek OSP, które mogą poszczycić się 157-letnią tradycją istnienia.
– To prawda – mówi dh Żok. – Jesteśmy najstarszą jednostką w powiecie wolsztyńskim i zarazem jedną z najstarszych w województwie.
Druhowie znający od lat sekretarza dh. Henryka częstokroć zastanawiają się skąd bierze tyle sił i zapału do działania na polu „strażackim”. Nie wspominając o czasie, który poświęca swojej pasji. Warto wspomnieć, że dh Henryk Żok poza sekretarzowaniem w OSP Wolsztyn pełni wiele innych, odpowiedzialnych funkcji m.in. od 2016 r. jest prezesem Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Wolsztynie oraz prezesem Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP. Od 2007 r. pełni funkcję członka Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP w Poznaniu. Na co dzień pracuje w Urzędzie Miejskim w Wolsztynie na stanowisku Inspektora Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzania Kryzysowego.
– Na początku lat 70. większość naszych druhów ze względu na wiek i stan zdrowia nie mogła brać udziału w akcjach – mówi sekretarz Żok. – Młodzież również nie garnęła się do wstępowania w nasze szeregi. Zapadły dla nas smutne decyzje. W 1975 r. naszą działalność operacyjną wraz z kilkoma druhami przejęła powstała wówczas Zawodowa Straż Pożarna, która jednocześnie na mocy uchwały ówczesnego zarządu OSP przejęła sprzęt oraz obiekty należące do ochotników z Wolsztyna.
Obecnie w OSP Wolsztyn służy dwudziestu druhów oraz dwie druhny.
– W ubiegłym roku myśleliśmy o utworzeniu MDP, niestety koronawirus pokrzyżował plany. Na szczęście w tym zamiarze wspierają nas strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Wolsztynie, którzy obiecali, że jak tylko uporamy się z pandemią pomogą nam w naborze i szkoleniu młodych strażaków.
Z wielkim entuzjazmem i nadzieją mówi dh Żok o przyszłych młodych strażakach. Jest w tej kwestii optymistą i wierzy, że o młodzieży z Wolsztyna będzie jeszcze głośno, choćby przy okazji odnoszonych zwycięstw podczas corocznych Zawodów Sportowo-Pożarniczych.
Pomimo codziennych trudności i licznych obowiązków, druhowie z Wolsztyna przygotowują i organizują rozmaite uroczystości strażackie. Między innymi: eliminacje gminne i powiatowe OTWP, gminne zawody sportowo-pożarnicze, obozy MDP. Dh Henryk Żok jest wyjątkowo zaangażowany w akcje związane z koronawirusem.
– Jako pracownik Urzędu Miejskiego w Wolsztynie i strażak, jestem zaangażowany w organizację transportu osób starszych do punktu szczepień. Jako koordynator gminny działam w tym zakresie na linii punkt szczepień-gmina-jednostki OSP. Z terenu naszej gminy do pomocy zgłosiło się siedem jednostek (Obra, Świętno, Kębłowo, Wroniawy, Tłoki, Stary Widzim i Nowy Widzim). Jesteśmy gotowi pomagać w walce z wirusem – powiedział na zakończenie dh Henryk Żok.
