Zarówno długotrwały brak wody w glebie, jak i jej nadmiar skutkują poważnymi następstwami dla gleby. W warunkach nadmiaru wody w glebie stwierdza się niezwykle niską w niej zawartość tlenu. W takich warunkach, szczególnie jak wzrasta temperatura, rozwijają się organizmy beztlenowe, które tworzą w glebie środowisko o toksycznych stężeniach siarkowodoru, siarczków, żelaza i manganu oraz kwasu masłowego i mlekowego.
r e k l a m a
Konieczna analiza gleby
Takie warunki są niestety niekorzystne dla roślin uprawnych. Z tego powodu na zalanych terenach rośliny szybko obumierają i gnijąc stają się dodatkowo siedliskiem dla szkodliwych bakterii i chorobotwórczych grzybów. W warunkach braku tlenu następuje również zahamowanie wzrostu korzeni i zakłócenie ich funkcji. W związku z tym ulega zahamowaniu transport składników pokarmowych i wody do rośliny.
W wyniku roztopów śniegu mogą ulec uszkodzeniu nie tylko oziminy, ale i w wyniku podtopień i gleba, a szczególnie jej warstwa orna, próchniczna. Poza zniszczeniem struktury gleby, następstwem spływającej wody jest również duże zanieczyszczenie gleby: mikrobiologiczne, metalami ciężkimi, chemikaliami, pozostałościami z rozkładu obumarłych zwierząt i zgniłych roślin. Następstwem długotrwałych roztopów, oprócz tego, że zmniejsza się zawartość tlenu w glebie, jest również dosyć znaczny spadek pH, a więc wzrost zakwaszenia gleby i toksyczności glinu. Powodem tego jest wypłukanie z gleby z przepływającą wodą jonów wapnia i magnezu. Podtopioną glebę często trzeba poddać odpowiedniej rekultywacji.
Pierwszym zabiegiem, który należy przeprowadzić na zalanym terenie, jest jak najszybsze odprowadzenie z pól wody. Należy dobrze oczyścić pole oraz rowy melioracyjne z nieczystości naniesionych przez wodę oraz usunąć zniszczone rośliny. W razie konieczności należy wyorać przegony na polu, które ułatwią odpływ nagromadzonej wody. Wyoranie przegonów może uratować oziminy przed wymoknięciem.
Po osuszeniu gleby należy pobrać próbki gleby do analiz chemicznych na zawartość składników pokarmowych i oznaczyć aktualny odczyn gleby. Takie postępowanie powoli opracować najlepsze zalecenia nawozowe i przywrócić glebie jej właściwości. Pobierając próbki do analizy pamiętajmy, że próba zbiorcza powinna pochodzić z powierzchni pola o takim samym typie i rodzaju gleby oraz użytkowaniu. Gwarantuje to uzyskanie najbardziej wiarygodnych wyników analizy gleby i zaleceń. W przypadku pobierania prób gleby do analizy z trwałych użytków zielonych postępujemy podobnie z tym, że należy odrzucić wierzchnią warstwę darni przerośniętą korzeniami i pobierać próbki gleby z głębszej warstwy 5–20 cm.
Wapno osuszy i zdezynfekuje
Jeśli gleba dodatkowo była długo pod wodą jest zakwaszona, ale i zanieczyszczona sanitarnie. Należy ją jak najszybciej zwapnować. Najlepiej do tego celu użyć wapna tlenkowego, szybko działającego, które ma właściwości nie tylko szybko odkwaszające, ale osuszające i dezynfekujące. Szczególnie dobre rezultaty daje na glebach cięższych. Ze względu na szybkość zmiany ich odczynu oraz dobry wpływ na rozluźnienie struktury gleby. Wapno węglanowe, które jest odporne na wymywanie, co zapewnia długotrwałe jego działanie polecane jest na gleby bardzo lekkie i lekkie. Na gleby średnie możemy stosować zarówno wapno węglanowe, jak też tlenkowe formy wapna, w zależności od potrzeby szybkiego przy wapnie tlenkowym lub powolnego przy węglanowym, działania na wzrost pH. Oczywiście, jeżeli na glebach średnich wyniki analiz wykażą bardzo niską lub niską zawartość przyswajalnego magnezu należy zastosować wapno magnezowe. Na glebach cięższych można również stosować wapna węglanowe, szczególne te charakteryzujące się wysoką aktywnością chemiczną. Regularne wapnowanie gleby dawkami 1,5 t/ha CaO na glebach lekkich w formie wapna węglanowego, dawkami 2 t/ha CaO na średnich w formie wapna węglanowego lub tlenkowego i 2,5 t/ha CaO na glebach ciężkich w formie wapna tlenkowego pozwala długoterminowo utrzymać optymalny odczyn gleby.
Gdy tylko warunki pozwolą zdegradowaną podtopieniem, a potem zwapnowaną glebę należy zaorać, dzięki czemu zwiększy się dostęp tlenu w glebie i przyspieszy się jej biologiczna odnowa. Korzystnie będzie jeśli czas pozwoli obsiać glebę tzw. międzyplonami, które zostawiamy na przeoranie. Jest to szczególnie dobre rozwiązanie, gdy nie mamy obornika, znacznie poprawiające strukturę poprzez zwiększenie w niej zawartości próchnicy. W siewie czystym najlepiej wysiewać: bobik, łubin wąskolistny, peluszkę, facelię, gorczycę białą lub mieszanki np. łubinu wąskolistnego i grochu pastewnego. Warto też oznaczyć zawartość próchnicy glebie i w razie jej niskiej zawartości odpowiednio zmodyfikować płodozmian lub zastosować zabiegi poprawiające jej bilans, np. wprowadzić do uprawy rośliny pozostawiające w glebie dużo resztek pozbiorowych, np. bobowate czy mieszanki wieloletnich traw z motylkowatymi, przyorywać słomę, obornik i nawozy zielone.
r e k l a m a
Obornik dla żyzności i próchnicy
Oprócz zmiany pH, poważnym skutkiem zalania gleby wodą, zwłaszcza wiosną jest wypłukanie z gleby, także potasu i azotu, a więc bardzo ważnych składników pokarmowych odpowiedzialnych za prawidłowy rozwój roślin. W celu poprawy tej niekorzystnej sytuacji najlepiej jest zastosować obornik. Działanie obornika jest wielostronne, nie tylko ze względu na wnoszone do gleby duże ilości materii organicznej, która ulega przemianom prowadzącym do tworzenia związków próchnicznych w glebie i uwolnienia składników mineralnych, ale także dzięki jego korzystnemu wpływowi na strukturę gleby, zwiększenie pH i wzrost jej aktywności biologicznej. Nawożenie obornikiem zaleca się także na glebach, na których analizy gleby wykażą podwyższoną zawartość metali ciężkich, z czym możemy mieć do czynienia po wiosennych dużych roztopach. Zabieg ten ograniczy ich akumulację w roślinach i zapobiegnie przedostawaniu się metali ciężkich do dalszych ogniw łańcucha troficznego. Podobnie "blokujące" działanie na metale ciężkie ma wapnowanie. Wówczas zaleca się zwapnować glebę do odczynu w granicach pH 6,5–7,0. Trzeba pamiętać, że wapnowania gleby nie można łączyć ze stosowaniem innych nawozów mineralnych i obornika.
Na polach, na których często utrzymują się zastoiska wodne zaleca się przeprowadzać zabieg wapnowania gleby większymi niż zazwyczaj dawkami wapna na większej głębokości niż warstwa orna gleby, głębiej przyorywać obornik, który rozkładając się w głębszych warstwach gleby tworzy warstwę zatrzymującą nadmiar wody.