Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Trudna sytuacja na światowym rynku zbóż

Data publikacji 07.03.2022r.

Polska jest znaczącym eksporterem żywności, w tym również zboża. Nasz kraj nie jest uzależniony od pszenicy ukraińskiej czy rosyjskiej. Dotyczy to również pozostałych zbóż.

Ale rosyjska agresja i sytuacja za wschodnią granicą oddziałuje na krajowy rynek, powodując wzrost cen i eksportu. Nie stanowi to jednak zagrożenia dla bezpieczeństwa żywnościowego Polski.

Analitycy Izby Zbożowo-Paszowej

monitorują na bieżąco sytuację na zbożowym rynku krajowym i światowych giełdach w związku z agresją Rosji na Ukrainę.

– Ukraina i Rosja odpowiadają łącznie za 30 proc. eksportu pszenicy. Agresja Rosji na Ukrainę doprowadziła do przerwania łańcuchów dostaw, ograniczenia podaży i eksportu, zmieniając diametralnie sytuację na światowych giełdach – mówi Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej.

W najnowszej analizie Izba informuje, że atak Rosji na Ukrainę i zakłócenia w eksporcie kukurydzy i pszenicy z Ukrainy zapewne przełożą się na wzrost eksportu ziarna zbóż z Polski w kolejnych tygodniach bieżącego sezonu.

Rosja i Ukraina są dużymi eksporterami

zboża do Afryki (w tym Egipt, Tunezja, Liban, Libia, Nigeria), Turcji, Chin i krajów Bliskiego Wschodu. To główni klienci ukraińskiego i rosyjskiego rynku zbóż. Obserwatorzy rynku zadają sobie pytanie o eksport pozostałych ok. 17 mln ton z planowanych ponad 60 mln ton zbóż z Ukrainy. Informacje, że ukraińskie wojsko wstrzymało żeglugę w portach czarnomorskich, a Rosja zamknęła Morze Azowskie dla statków handlowych zwiększyły obawy o utratę dostaw ziarna, co może skierować popyt w kierunku alternatywnych źródeł, takich jak dostawy z UE.

Eksperci Izby Zbożowo-Paszowej podkreślają w opublikowanym raporcie zbożowym, że:

r e k l a m a

bezpieczeństwo żywnościowe Polski jest niezagrożone;

ograniczona podaż i zanik eksportu związane z eksportem zwiększą popyt na polskie zboża;

r e k l a m a

ceny produktów rolnych na światowych giełdach i sklepowych półkach będą rosły.

Z grona członków Izby wykluczono

firmę z kapitałem rosyjskim. Jednocześnie prezydium chce, by członkowie zakończyli współpracę z rosyjskimi partnerami. Takie właśnie jednoznaczne rozstrzygnięcia przyniosło wtorkowe (1 marca br.) posiedzenie Prezydium Izby Zbożowo-Paszowej.

W związku z agresją Rosji na Ukrainę i jej gospodarczymi konsekwencjami Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej zwołała nadzwyczajne posiedzenie Prezydium. Podczas spotkania omówiono bieżącą sytuację i problemy dla rynku zbóż i pasz związane m.in. z przerwaniem łańcucha dostaw i ograniczeniem dostępności surowców.

W odpowiedzi na agresję Rosji na Ukrainę prezydium Izby podjęło dwie uchwały. Pierwsza uchwała dotyczyła wykluczenia z grona członków Izby firmy z kapitałem rosyjskim, w której czytamy, że "w opinii Prezydium IZP, Federacja Rosyjska dokonując zbrojnej agresji na Ukrainę, naruszyła między innymi wszelkie zasady możliwej współpracy gospodarczej z podmiotami wywodzącymi się z jej terytorium, w tym ich reprezentowania w organizacjach branżowych".

Podczas posiedzenia przyjęto również jednogłośnie uchwałę w sprawie wdrożenia przez członków IZP działań na rzecz odstępowania od współpracy z podmiotami gospodarczymi wywodzącymi się z Federacji Rosyjskiej. Prezydium Izby zwróciło uwagę, że jednym z działań Izby jest kształtowanie zasad etyki w działaniach gospodarczych członków i że trzeba podjąć wszelkie starania na rzecz zaprzestania tego konfliktu zbrojnego.

Marek Kalinowski

Za informacją IZP

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a