Pterofagia może mieć postać łagodną, która objawia się wydziobywaniem tylko końcówek piór przez ptaki, oraz postać ostrą, polegającą na wydziobywaniu całych piór. Zjawisko to występuje u drobiu niezależnie od wieku oraz sposobu chowu. Zimą ptaki częściej przebywają zamknięte w pomieszczeniach, więc problem może się nasilać. Większą częstotliwość wydziobywania piór oraz większą śmiertelność kur na skutek kanibalizmu obserwuje się w systemach bezklatkowych, pomimo że są one bardziej przyjazne dla ptaków ze względu na większą przestrzeń i możliwość wykonywania naturalnych odruchów. Utrzymywanie drobiu w klatkach umożliwia łatwiejszą kontrolę, co pozwala szybciej zlokalizować i usunąć dziobiącego osobnika. Ponadto przy większej liczbie ptaków w grupie na atak agresora narażonych jest więcej potencjalnych ofiar niż w utrzymaniu klatkowym. Pterofagia występuje najczęściej u kur ras lekkich po zakończeniu pierwszego okresu nieśności i w okresie pierzenia się oraz u bażantów i przepiórek. Zdarza się także u gąsiąt, perlic i indyków.
Wcale nie w klatkach
Agresywne dziobanie występuje najczęściej w małych stadach o niskiej obsadzie, gdyż w większych o dużym zagęszczeniu kury nie są w stanie utworzyć hierarchii ze względu na dużą liczbę osobników i nie wykazują agresywnych zachowań. Pterofagia przechodząca często w kanibalizm wiąże się ze stresem i bólem, dlatego stanowi poważny problem, jeśli chodzi o dobrostan ptaków. Najczęściej spowodowana jest dużym zagęszczeniem na jednostce powierzchni, źle zbilansowaną karmą oraz brakiem zajęcia.
W zbyt dużym zagęszczeniu ocierające się o siebie ptaki stresują się i próbują odgonić nawzajem, ciągnąc innego osobnika za pióra, co może prowadzić do ich wyrwania. Jeśli pióra są małe, niedojrzałe i miękkie, ptaki chętnie je zjadają. Ponadto końcowa ich część (dutka) znajdująca się w skórze zawiera kleistą, białkową substancję i resztki krwi, co zwiększa ich smakowitość. Jeśli więc ptak raz spróbuje, może mu się to spodobać i będzie go bardzo trudno tego oduczyć. Inne mogą zacząć go naśladować. Ptaki zazwyczaj wyskubują sobie pióra w okolicy szyi, pleców i odbytu, co w konsekwencji prowadzi do łysienia tych miejsc.
Często w trakcie wydziobywania piór pojawia się krew, która pobudza ptaki do dziobania rany, a w drastycznych przypadkach może zakończyć się zadziobaniem ofiary. W taki sposób pterofagia w krótkim czasie może przerodzić się w trudny do opanowania kanibalizm. Krwawiącego osobnika należy oczywiście natychmiast odizolować od stada do momentu całkowitego zagojenia rany. Ogołocone z piór osobniki nie mogą panować nad termoregulacją ciała i szybko marzną lub narażone są na ataki pasożytów. Odizolować trzeba również ptaki, które dziobią – w nadziei, że poprzez odosobnienie oduczą się wydziobywania i zjadania piór. Jeśli to nie nastąpi, należy skierować je do uboju.
Mnogość czynników
Czynnikiem powodującym występowanie pterofagii może być stres wynikający z niepokojenia przez inne zwierzęta (psy, koty, drapieżniki) bądź przez ludzi. Ptaki, będąc w ciągłym napięciu, dziobią się nawzajem. Jeśli w zamkniętym kurniku staje się duszno, wymiana powietrza jest na niewystarczającym poziomie, ptaki także się denerwują. Czasami pterofagia może być wywołana występowaniem pasożytów zewnętrznych i chorób skóry.
Brak warunków do naturalnych zachowań może być przyczyną nudzenia się drobiu. Najczęściej ma to miejsce na ogołoconych wybiegach, pozbawionych murawy i większych roślin. Jeśli na wybiegu nie ma zbyt wielu zróżnicowanych roślin (krzewy, chwasty, drzewa), kamieni i gałązek, ptaki mogą znaleźć sobie zajęcie, jakim jest właśnie wydziobywanie piór.
Innym powodem pterofagii może być złe zbilansowanie mieszanki paszowej. Niedobory białka, zbyt dużo energii w stosunku do białka, brak witamin albo makro- i mikroelementów (wapnia, potasu, soli), nagła zmiana paszy czy okresowy brak wody wywierają negatywny wpływ na zachowania drobiu. Jeśli cały czas podajemy tę samą, nieurozmaiconą paszę, ubogą w witaminy i białko, a ptaki nie mają możliwości znalezienia odpowiednich roślin i drobnych zwierząt (owady, pajęczaki, małe kręgowce), które będą dla nich uzupełnieniem diety, również może wystąpić pterofagia.
Zaleca się zwiększenie zawartości białka w paszy o 2–3% i stosowanie dodatków witaminowo-mineralnych oraz zwiększenie ilości soli przez 3–4 dni. Każda zmiana paszy, nawet okresowa, i sposobu żywienia ptaków, odciąga je od dziobania piór. Można rozsypać ziarno na ściółce i to także zachęci ptaki do grzebania w niej. Więcej uwagi należy poświęcić też warunkom termiczno-wilgotnościowym i wentylacji w pomieszczeniach oraz ewentualnie zmniejszyć natężenie światła. Nadmierna stymulacja światłem sprawia, że zwierzęta są pobudzone. Ważne jest też rozmieszczenie oświetlenia. W miejscach, gdzie znajdują się karmidła, poidła, światło powinno być słabsze, natomiast miejsca, gdzie znajdują się gniazda – zacienione. Najbardziej wskazane jest używanie czerwonego światła LED, ponieważ po zastosowaniu takiego światła w przypadku kur niosek wydłuża się czas produkcji jaj oraz ich liczba, a ptaki stają się spokojniejsze.
W przydomowym chowie drobiu zaleca się podawać oprócz paszy wysuszone kolby kukurydzy, całe ziarno zbóż, chwasty, warzywa oraz owoce. Można wrzucić na wybieg dla kur marchew czy przekrojone buraki. Zwykle uzupełnienie diety brakującymi składnikami pokarmowymi szybko niweluje wzajemne dziobanie, jednakże uszkodzone już pióra mogą stanowić zachętę do dalszego skubania.
Młode muszą mieć ściółkę
Skarmianie spleśniałej paszy, zawierającej zjełczałe tłuszcze czy mykotoksyny powoduje zapalenie przewodu pokarmowego u drobiu, wywołuje biegunki, co ostatecznie prowadzi do wtórnych niedoborów składników pokarmowych. Wynicowanie kloaki w wyniku biegunki dodatkowo pobudza ptaki do dziobania. Także gdy pasza podawana jest za krótko i zbyt szybko znika, okres dziobania jest niewystarczający i ptaki niespełnioną potrzebę odreagowują, dziobiąc się nawzajem. Zbyt mała liczba gniazd lub niedostateczne ich zaciemnienie, za mało karmideł i poideł bądź niewygodne dla ptaków ich usytuowanie oraz gwałtowne zmiany środowiska mogą stać się przyczyną pterofagii.
Eksperci podkreślają, że pisklęta z ograniczonym dostępem do ściółki w pierwszym miesiącu życia wykazują zwiększone dziobanie piór w wieku dorosłym. Stwierdzili, że brak dostępu do ściółki we wczesnym okresie zwiększa strachliwość, uszkodzenie piór oraz występowanie ostrego dziobania piór w późniejszym wieku. Natomiast dostęp do wybiegów przynosi kurom korzyści, gdyż wzbogacanie środowiska wiąże się z mniejszym dziobaniem piór. Również inne badania potwierdziły, że wzbogacenie środowiska o materiały zachęcające do żerowania wpływa na ograniczenie pterofagii.
Dominika Stancelewska