Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Nawet w najlepszych glebach brakuje magnezu i siarki

Data publikacji 02.01.2022r.

Najpopularniejszym sposobem zapobiegania niedoborom magnezu i siarki jest stosowanie dokarmiania roślin 5% roztworem siedmiowodnego siarczanu magnezu. Należy pamiętać jednak, że zapotrzebowanie roślin na te składniki jest na tyle duże, że aplikacją dolistną uratujemy sytuację na kilka dni.

W przypadku magnezu (również siarki) trzeba ją dostarczyć w nawozach podstawowych. Zawartość magnezu możemy podnieść przy okazji regulowania odczynu pH (dolomit), a szybką zdecydowaną poprawę i duże ilości potrzebnego magnezu dostarczymy do gleby stosując łatwo rozpuszczalne siarczany magnezu doglebowo. O znaczeniu siarki i magnezu dla roślin pisaliśmy pod koniec ub.r. Dziś nieco więcej informacji o symptomach niedoborów tych pierwiastków w rozwoju roślin jednoliściennych i dwuliściennych.

Warto badać glebę

na zasobność w przyswajalne formy magnezu i porównać wynik z liczbami granicznymi w zależności od kategorii agronomicznej gleby. Należy pamiętać, że im cięższa gleba, tym wyższe są liczby graniczne dla tej samej klasy zawartości przyswajalnego magnezu (patrz tabela). Jeżeli badań nie mamy, powinniśmy uważnie obserwować rośliny pamiętając, że niedobór manifestowany na liściach nie musi oznaczać niedoborów składnika w glebie.

Często utrudnione lub blokowane jest pobieranie magnezu, co może być wynikiem zbyt niskiego lub zbyt wysokiego pH gleby. Pobieranie może być upośledzone przez antagoniznmy z kationami innych pierwiastków (zwłaszcza wapnia i potasu), przez suszę glebową lub nadmierne jej uwilgotnienie, przez chłód, dużą amplitudę temperatur między dniem a nocą i wiele innych czynników.

Obserwując rośliny trzeba mieć to na uwadze, wyciągać wnioski i stosować środki zaradcze, w tym np. dokarmianie roślin przez liście, kiedy utrudnione jest pobieranie pierwiastków z gleby. Najlepiej jest jednak zadbać o zasobność w przyswajalne formy magnezu. Na glebach kwaśnych o bardzo niskiej i niskiej zawartości przyswajalnego magnezu konieczne jest zaplanowanie regulacji odczynu pH z zastosowaniem od 1/3 do 1/2 rekomendowanej dawki CaO w postaci wapna magnezowego i pozostałej części w formie zwykłego wapna. Deficyt magnezu występuje też na glebach o uregulowanym odczynie pH. Wtedy najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie wczesną wiosną siarczanu magnezu i ewentualna korekta przez dokarmianie dolistne roślin 5% roztworem siedmiowodnego siarczanu magnezu.

Deficyt magnezu

wpływa negatywnie na wzrost korzeni, co z kolei powoduje obniżenie sprawności pobierania innych substancji odżywczych – w tym przede wszystkim azotu.

Niedoborowe objawy magnezu w postaci chlorozy międzynaczyniowej (nerwy są silnie zielone, a jasno zielone są przestrzenie liści między nerwami) najpierw pojawiają się na liściach starszych, a dopiero później występują ewentualnie na liściach młodych.

Zboża są roślinami wskaźnikowymi wyczerpania magnezu z gleby. Pierwszymi symptomami są ciemne skupienia chlorotyczne biegnące wzdłuż nerwów starszych liści (tzw. perełkowatość lub marmurkowatość). Potem żółkną wierzchołki liści, a następnie pojawiają się tam brunatne nekrozy. W kukurydzy te objawy są jeszcze mocniej widoczne z silnie zaznaczonymi zielonymi nerwami i jasno zielono zabarwioną przestrzenią między nimi.

W rzepaku w stadium początkowym niedoboru magnezu chlorozy pojawiają się na brzegach liści najstarszych (widoczne silnie zielone nerwy i jasna przestrzeń między nimi). W dalszym etapie chlorozy międzynaczyniowe przechodzą w nekrozy i opanowują cały liść. Podobne objawy występują na liściach buraków cukrowych, przy czym liście są kruche, sztywne i poskręcane.

Ustalenie dawki siarki

pod rośliny uprawy polowej nie jest proste. W jednej z publikacji poświęconej siarce w żywieniu roślin prof. dr hab. Witold Grzebisz proponuje, aby na gleby ze stwierdzonym niedoborem siarki jej dawka stanowiła: w przypadku zbóż 1/5, rzepaku 2/5, kukurydzy 1/6, a buraka 1/3 dawki azotu. Badania wykazały, że siarka jest także bardzo dobrze pobierana przez zielone części rośliny, nawet do fazy poprzedzającej kwitnienie, dlatego zabieg dolistnego dokarmiania siarką cechuje się wysoką efektywnością. Z badań wynika, że mimo iż zboża nie są roślinami z tak wielkim apetytem na siarkę jak rzepak, to w Polsce bilans ujemny siarki nie występuje do poziomu plonowania zbóż w wysokości 2,25 t/ha. Oznacza to, że przy plonach ponad ten próg nawożenie siarką jest wskazane i musi być zbilansowane z zakładaną dawką azotu (dawka siarki powinna stanowić ok. 1/5 dawki azotu).

Jednostkowe pobranie siarki przez rośliny uprawne jest różne i wynosi (wg prof. Witolda Grzebisza): zboża kłosowe – od 3,75 kg S/t (owies, jęczmień), do 4,5 kg S/t (pszenica, pszenżyto), kukurydza – 5,00 kg S/t, siano łąkowe – 3,00 kg S/t, rzepak – 20,0 kg S/t. Uwzględniając jednostkowe pobranie siarki przez rośliny i zawartość siarki w glebie można ustalić dawkę nawozową pod poszczególne rośliny. Na przykład, przy zawartości siarki w glebie od bardzo niskiej do średniej i oczekiwanych wysokich plonach dawka tego pierwiastka powinna wynosić: pod zboża 25–35 kg S/ha, kukurydzę 40–60 kg S/ha, rzepak 50–75 kg S/ha, buraki cukrowe 40–60 kg S/ha, bobowate 75–85 kg S/ha, użytki zielone 60–70 kg S/ha.

Czym nawozić? Paleta nawozów z siarką jest bogata. Jeżeli brakuje magnezu i siarki najlepszą formą będzie siarczan magnezu, tym bardziej, że jest to sól neutralna (podobnie jak siarczan potasu), co oznacza, że zawarte w nich składniki odżywcze przenikają do gleby bez procesu przemiany i nie zmieniają pH gleby. Ale uwaga – ujemny jon siarczanowy, podobnie jak jon azotanowy, nie podlega adsorpcji w glebie, przez co jest narażony na wymywanie. Dlatego idealnym terminem stosowania takich nawozów jest wczesna wiosna, tak w oziminach, jak i roślinach jarych.

W warunkach niedoboru

siarki ulega zakłóceniu proces syntezy białek, wskutek czego w częściach rośliny powstaje nadmiar węglowodanów. Ściany komórkowe ulegają pogrubieniu. Niedobór siarki objawia się w postaci chlorozy i równomiernego przyżółcenia, które występują na liściach młodych – w odróżnieniu do objawów niedoboru magnezu i azotu, z którymi niedobory siarki można pomylić. Chlorozy nie przechodzą w nekrozy.

W zbożach niedobory siarki na najmłodszych liściach objawiają się w postaci chlorozy międzynaczyniowej – są to jasnozielone pasy biegnące równolegle wzdłuż nerwów. Młode liście dotknięte niedoborem są węższe, krótsze, żółtozielone i sztywniejsze od prawidłowo odżywionych.

W rzepaku chloroza powodowana niedoborem siarki zaczyna się od brzegów najmłodszych, ale w pełni rozwiniętych liści (tkanki przylegające do nerwów są zielone). Charakterystyczne są także łyżeczkowate deformacje liści. W dalszym etapie rozwoju roślin symptomami deficytu siarki jest bielenie kwiatów i ich redukcja. W rzepaku cierpiącym na niedobór siarki łuszczyny są bladozielone, zdeformowane, pokryte fioletowymi plamkami i bez nasion. Podobne symptomy niedoborowe obserwujemy na liściach buraków cukrowych i w ziemniakach, przy czym dodatkową oznaką niedoborów siarki jest karłowacenie całych roślin. Ważną cechą rozpoznawczą jest, że przy niedoborach siarki chlorozy nigdy nie przechodzą w nekrozy.

r e k l a m a

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a