Pomysł nadawania certyfikatów żywności jest inicjatywą oddolną organizacji branżowych.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa podpisał umowę z Naukową i Akademicką Siecią Komputerową na realizację pilotażu projektu „Paszportyzacja polskiej żywności”.
– Mówimy o nadawaniu paszportów żywności po to, żeby konsumenci byli świadomi, co kupują, i aby było to sprawdzalne i weryfikowalne. Ma ono służyć jednak nie tylko uzyskaniu rzetelnej wiedzy przez konsumentów. Będzie ona także pomocą dla producentów żywności, którzy powinni konkurować nie tylko ceną, ale głównie jakością – mówił podczas uroczystości podpisania umowy Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa.
W realizację projektu zaangażowano podmioty administracji publicznej, w tym jednostki odpowiedzialne za nadzorowanie bezpieczeństwa i jakości żywności, a także Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Główny Inspektorat Sanitarny, Główny Inspektorat Transportu Drogowego i Główny Inspektorat Weterynarii.
Pilotaż projektu „Paszportyzacja polskiej żywności” będzie obejmował dwa etapy.
Pierwszy zostanie przeprowadzony do 2023 roku na rynkach wołowiny, wieprzowiny i ziemniaka. Będzie go realizowała Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa. Ma on doprowadzić do stworzenia pełnego zakresu paszportu oraz udostępnienia uczestnikom rynku informacji potwierdzających autentyczność, jakość i bezpieczeństwo żywności. Pilotaż zostanie sfinansowany ze środków KOWR, a szacowany koszt jego realizacji to 15 mln zł.
Drugi etap pilotażu, czyli budowę docelowego systemu IT, zaplanowano na lata 2023–2024. Ma on doprowadzić do udostępniania informacji o żywności konsumentom za pomocą aplikacji mobilnej. System będzie także przygotowany do rozbudowy o kolejne rynki, np. rynek drobiu, jaj, innych warzyw i owoców. ms