W rzepaku jest wiosną kilka okresów krytycznego zapotrzebowania roślin na składniki:
ruszenie wegetacji do końca fazy rozety (poza fosforem i azotem ważny dla regeneracji i rozwoju powierzchni asymilacyjnej jest magnez z siarką, bor, mangan, molibden i biostymulatory);
r e k l a m a
faza pąkowania poza wymienionymi wcześniej ważne dla rozwoju pędów bocznych, pąków kwiatowych i dla rozwoju łuszczyn są także żelazo i miedź);
faza kwitnienia (zawiązywanie łuszczyn i nasion oraz ich wzrost i MTN wspomagane są przez azotem, fosfor, bor, żelazo i biostymulatory);
r e k l a m a
formowanie łuszczyn (w tej fazie w ograniczaniu redukcji łuszczyn i nasion w łuszczynach szczególną rolę odgrywa azot i fosfor).
Stosowanie dolistnego nawożenia wymienionymi składnikami ma sens na początku okresów krytycznego zapotrzebowania. Pamiętajmy też, że rzepaku po kwitnieniu nie dokarmia się, z wyjątkiem dawki azotu na łuszczynę i w sytuacji ograniczonej powierzchni aparatu asymilacyjnego.
Wróćmy do dokarmiana rzepaku najwazniejszycmi mikroelementami. Bor mający niekorzystny wpływ na pH cieczy roboczej, lepiej jest stosować częściej, w mniejszych dawkach. A jeżeli w mieszaninach, to bor powinniśmy dodawać do cieczy roboczej na końcu.
Drugim ważnym dla rzepaku mikroelementem jest mangan, szczególnie kiedy pH gleby jest powyżej 6. Mangan jest bowiem mikroelementem, który na glebach o wyższym pH staje się niedostępny. Mikroelementami o mniejszym znaczeniu niż bor i mangan, ale bardzo ważnymi przy wysokim plonowaniu rzepaku są też: miedź, molibden, cynk i żelazo.