O ile cielęta pijące większe ilości mleka lub preparatu mlekozastępczego rosną lepiej w pierwszych tygodniach życia, to w momencie odsadzenia mogą tracić na masie ciała przez to, że nie jedzą starteru, bo po prostu nie są głodne. I takiej sytuacji za wszelką cenę należy unikać. Okazuje się również, że im większe jest pobranie paszy starterowej w momencie odsadzenia, tym większa jest wydajność mleczna odchowywanych zwierząt. Ponadto, im szybciej jałówki zaczynają pobierać starter, tym dłuższego okresu użytkowania możemy spodziewać się w przyszłości. W momencie odsadzenia cielęta powinny pobierać około 1 kg starteru na dzień. Na każdy wzrost pobrania startera o 1 kg wydajność mleczna w pierwszej laktacji zwiększa się o 287 kg mleka. A więc, naszym celem niekoniecznie powinno być pobieranie dużych ilości startera w okresie odpajania mlekiem, a jak największe pobranie w okresie odsadzenia. Zwiększenie pobrania starteru możemy uzyskać poprzez stopniowe wycofywanie mleka lub preparatu mlekozastępczego. Wystarczy, że na tydzień przed odsadzeniem zmniejszymy dawkę mleka z 8 do 4 litrów, a znacznie zwiększymy pobranie starteru. Ilość mleka zmniejszamy, gdy cielęta pobierają ok. 0,5 kg paszy starterowej. Warto rozważyć także zwiększenie ilości odpojów z dwóch do trzech razy dziennie. Wyniki badań dowiodły bowiem, że trzykrotny odpój cieląt sprawia, że lepiej rosną i większość z nich dotrwała do pierwszej laktacji.
Beata Dąbrowska