małopolskie
Jednostka w Gromniku została założona w 1924 roku (jest jedną z najstarszych OSP w gm. Gromnik, pow. Tarnów) i nosiła wówczas nazwę Ochotnicza Straż Ogniowa. Jako siedzibę służył drewniany budynek z dwoma boksami na wozy konne. Po 20 latach strażacy przenieśli się do nowej remizy, w której dzielili pomieszczenia ze skupem owoców, zlewnią mleka, kinem. Znajdowała się w nim również sala, w której odbywały się zebrania. Przetrwali w tych ciężkich warunkach do 1986 r., czyli do czasu, gdy ruszyła budowa remizy, która służy im do dziś. Wzniesiono ją dzięki wydajnej pracy druhów i pełnego zaangażowania mieszkańców. Ten obszerny budynek mieści trzy boksy garażowe, zaplecze sanitarne, świetlicę, salę szkoleniowo-dydaktyczną a na najwyższym piętrze znalazło się miejsce na strzelnicę Zespołu Szkół Ogólnokształcących. Od 2012 roku po generalnym remoncie wizerunkowo budynek bardzo zyskał bowiem dzięki dotacji z województwa małopolskiego oraz urzędu gminy wykonano remont elewacji. OSP w Gromniku, nad którą od 2021 roku czuwa prezes Krzysztof Nowak, liczy 47 członków czynnych, 27 osób tworzy Jednostkę Operacyjno-Techniczną (JOT) oraz wspomniane 3 MDP, jedną żeńską i dwie męskie. Do elitarnego grona Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego jednostka z Gromnika została włączona w 1995 r. jako jedna z pierwszych w województwie małopolskim. Średnio rocznie druhowie są dysponowani do działań od 45 do 80 razy. Ta rozbieżność wynika z położenia miejscowości. Raz na kilka lat nawiedza ją powódź. Przepływa tu rzeka Biała i kilka mniejszych potoków, które podczas ulewnych deszczy występują z brzegów i porywają wszystko co napotkają po drodze.
– Jesteśmy jednostką typu S-3, na wyposażeniu posiadamy średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu MAN, 40-letniego ciężkiego Jelcza oraz lekki pojazd marki Ford. Dodatkowo dysponujemy sprzętem specjalistycznym tj. ratownictwa technicznego – zestawy hydrauliczne, zestaw pneumatyczny, ratownictwa wysokościowego m.in. trójnóg ratowniczy, ratownictwa medycznego – zestawy PSP R1, defibrylator AED, a także podstawowy sprzęt pożarniczy – wymienia naczelnik Artur Kucharzyk.
– Staramy się jak najwięcej uwagi poświęcać młodzieży – kontynuuje pan Artur. – Zdajemy sobie sprawę, że jest to przyszłość naszej jednostki. Co dwa tygodnie opiekunowie młodzieżówki organizują zbiórki, na których omawiane są aspekty szeroko rozumianej ochrony przeciwpożarowej, ratownictwa medycznego czy udzielania pierwszej pomocy. Ale nie tylko szkolenia są tu ważne, również rozwój intelektualny, rozrywki wszelkiego rodzaju, ogniska, wycieczki. Ostatnio młodziż była w bazie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, Centralnym Muzeum Pożarnictwa. Nasza młodzież bierze udział w turniejach wiedzy pożarniczej, zawodach sportowo-pożarniczych a obecnie przygotowuje się do zawodów halowych MDP. Prowadzimy współpracę ze szkołami prezentując podstawy pomocy medycznej oraz prawidłowego zachowania w niebezpiecznych sytuacjach. Mamy w Gromniku liceum o profilu pożarniczym, gdzie jednym z wykładowców jest nasz druh. Dzięki temu łatwiej nam dotrzeć do młodzieży.
Młodzież ma dobre wzorce wśród dorosłych, jest więc z kogo brać przykład. Strażacy kilka razy w roku uczestniczą w ćwiczeniach organizowanych przez PSP, ale sami we własnym zakresie również podnoszą swoje umiejętności. Kilka tygodni temu przeprowadzili wewnętrzne ćwiczenia z wydobywania osób ze studni. – Mamy odpowiedni sprzęt i tego rodzaju ćwiczenia są niezbędne bowiem każda sytuacja jest inna, są różne warunki atmosferyczne, pora dnia czy nocy, inne umiejscowienie studni etc., te wszystkie tajniki staramy się poznać i wprowadzić w życie, gdy zajdzie potrzeba – oby jak najrzadziej – mówi naczelnik. – Podobnie ma się sprawa z ratownictwem drogowym, tniemy pojazdy, podnosimy, wydobywamy z wraku pozoranta, ćwiczymy wszelkie warianty, by żadna sytuacja nas nie zaskoczyła. Rozmawiamy, analizujemy każdą akcję, wymieniamy spostrzeżenia i zastanawiamy się co można zrobić lepiej, jak usprawnić działania, co można wykonać szybciej, skuteczniej.
Do każdego zadania starają się podchodzić jak najbardziej profesjonalnie i to nie tylko w zakresie działań ratowniczo-gaśniczych, lecz także w pracy z młodzieżą. Ich oddanie sprawie, działalność non profit i otwartość na drugiego człowieka spotyka się z wielkim szacunkiem i uznaniem mieszkańców. Należy podkreślić, że spotykają się z przychylnością i zrozumieniem ze strony Urzędu Gminy w Gromniku, na którego pomoc mogą liczyć w każdej chwili i każdej sprawie. Strażacy z Gromniku, jak z wielu innych jednostek, włączają się w pomoc humanitarną dla Ukraińców.
r e k l a m a