Zgodnie z projektem, ugory te będzie można wykorzystać do produkcji żywności i pasz. Powodem odstępstwa jest potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego w UE w obliczu konfliktu zbrojnego w Ukrainie.
r e k l a m a
To ważne odstępstwo
Decyzja umożliwi uznanie gruntów ugorowanych za odrębne uprawy w ramach dywersyfikacji upraw lub za obszary proekologiczne EFA, nawet jeśli na takich gruntach będzie miał miejsce wypas, zbiór w celu produkcyjnym lub uprawa. Co bardzo ważne – na ugorach objętych odstępstwem w ramach obszarów EFA będzie można stosować środki ochrony roślin. A zatem, w tym roku będzie można zastosować herbicydy w uprawie bobowatych na gruntach EFA.
Przypomnijmy, że obowiązek utrzymania obszarów proekologicznych (z którego decyzją KE odstąpiono) dotyczy rolników posiadających więcej niż 15 ha gruntów ornych, z uwzględnieniem gruntów ornych niezgłoszonych do płatności. Rolnicy ci zobowiązani są do utrzymania obszarów proekologicznych na powierzchni odpowiadającej przynajmniej 5% powierzchni gruntów ornych w gospodarstwie.
PZPRZ walczy o to od lat
W Polsce obowiązuje szeroka lista elementów proekologicznych obejmująca także uprawy wiążące azot. To ważne, bo np. Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych od dawna postulował o możliwość zastosowania choć raz na gruntach EFA dawki herbicydu w uprawach bobowatych. W tym roku, wyjątkowo będzie wreszcie taka możliwość. Oczywiście szkoda, że na to odstąpienie nie zdecydowano się tydzień wcześniej, bo byłoby ono większą zachętą do uprawy bobowatych na obszarach EFA.
Bobowate można będzie zatem odchwaszczać, a paleta środków w różnych bobowatych jest spora. Często są to rejestracje małoobszarowe, co oznacza, że herbicyd stosujemy na własną odpowiedzialność i w takiej sytuacji warto na kilku metrach kwadratowych zrobić test zabiegu, przyjrzeć się reakcji chwastów i rośliny uprawnej pod kątem ewentualnej fitotoksyczności.
r e k l a m a
Odchwaszczanie jest kluczowe
Na przykład, do odchwaszczania grochu jadalnego zarejestrowanych jest 11 herbicydów: Balatella Forte 150 EC, Bentamoc, Corum 502,4 SL, Focus Ultra 100 EC, Fusilade Forte 150 EC, Gransol Extra 480 SL, Stallion 363 CS, Stomp Aqua 455 CS, Wing P 462,5 EC i Zapora Liquid 455 CS. W bobiku zastosowań różnych herbicydów można znaleźć 67, w łubinach – 52, soi – 57. Jak widać, jest czym odchwaszczać bobowate.
W uprawie bobiku bez trudu można pozbyć się zachwaszczenia i skutecznie pozbyć się chwastnicy jednostronnej, gwiazdnicy pospolitej, przytulii czepnej, rdestu powojowego, maruny bezwonnej oraz samosiewów rzepaku. Jednak często zdarzają się komplikacje i podobnie jak w kukurydzy, pojawia się po pewnym czasie wtórne zachwaszczenie chwastami ciepłolubnymi.
Recepta na odpornego wyczyńca
Warto przy okazji tej korzystnej dla rolników decyzji dotyczącej obszarów EFA przypomnieć, że dość szeroka paleta herbicydów zarejestrowanych w bobowatych, w tym w bobiku, pozwala się zmierzyć z problemem odporności wyczyńca polnego na herbicydy stosowane w zbożach.
Wyczyniec polny wykształcił biotypy odporne na niektóre substancje czynne herbicydów i są one stwierdzane przez naukowców na obszarze Polski. Z doniesień naukowych wynika, że chwast ten w Polsce wykazuje nawet tzw. odporność wielokrotną na herbicydy o różnych mechanizmach działania, zarówno na inhibitory ACC-azy (w klasyfikacji HRAC grupa A) jak i ALS. Wyczyniec jest w zbożach bardzo trudny do ograniczenia, bo jego nasiona stosunkowo wcześnie kiełkują jesienią (80% roślin chwastu wschodzi jesienią w terminie od sierpnia do listopada, ale reszta wschodzi dopiero wiosną). Chwast ten najlepiej czuje się, rozwija i najszybciej uodparnia na herbicydy w uprawie pszenicy ozimej. Uprawa bobowatych i ich odchwaszczanie substancjami czynnymi, których nie można stosować w zbożach, skutecznie wspiera zarządzanie odpornością chwastu i redukuje jego populację.