Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach opublikował pierwszy w tym roku komunikat o wystąpieniu warunków suszy w Polsce. Obejmuje on okres od 21 marca do 20 maja. Tak jak wskazywali rolnicy, deficyt wody dla roślin uprawnych występował w całym kraju, co jest jednoznaczne z wystąpieniem suszy rolniczej. Jak zaznacza prof. Wiesław Oleszek, dyrektor IUNG, panujące warunki pogodowe obecnej wiosny z uwagi na wysokie nasłonecznienie oraz dużą prędkość wiatru sprawiły, że straty plonów z powodu deficytu wody wystąpiły w 14 województwach. Nie odnotowano ich jedynie w województwie małopolskim i podkarpackim.
Największe niedobory wody zanotowano na terenach Żuław Wiślanych, gdzie wartości klimatycznego bilansu wodnego wahały się w przedziale od -160 do -179 mm. Nieco mniejsze braki wody, ale też sucho było na Pojezierzach Pomorskim, Słowińskim, Wielkopolskim, Mazurskim, na Nizinie Wielkopolskiej, w północnych rejonach Niziny Mazowieckiej, Śląskiej, Podlaskiej oraz na Polesiu Lubelskim. Im dalej od tego rejonu w kierunku południowo-wschodnim, tym deficyt wody był już mniejszy.
Największy zasięg suszy rolniczej występował wśród upraw zbóż jarych. Suszę w tych uprawach IUNG odnotował w 1262 gminach (50,95% gmin Polski) na obszarze 22,31% gruntów ornych kraju. Najgorzej jest w województwach: zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim oraz pomorskim. Tam suszą są zagrożone zboża jare w prawie wszystkich gminach. Na terenie województwa lubuskiego susza zagraża zbożom jarym w 88% gmin, a łódzkiego w ponad 68% gmin.
W 46% gmin w Polsce zagrożonych suszą są zboża ozime, co obejmuje 15% gruntów ornych kraju. Podobnie, jak zboża jare, najbardziej ucierpiały oziminy na terenie województw zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, lubuskiego oraz łódzkiego.
Suszę rolniczą odnotowano także w truskawkach i w krzewach owocowych.
