Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

140 mln zł kary dla Kauflandu

Data publikacji 16.01.2022r.

Na tę kwotę składają się dwie kary. Pierwsza w wysokości 124 mln zł za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej i druga wysokości 13,2 mln zł za błędne oznakowanie warzyw krajem pochodzenia. Obie decyzje w sprawie nałożenia kar Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, wydał pod koniec grudnia ub.r.

Pierwsza decyzja (kara w wysokości ponad 53 mln zł) dotyczy relacji spółki Kaufland Polska Markety z dostawcami produktów rolnych i spożywczych. Tutaj UOKiK stwierdził nieuczciwe wykorzystanie przewagi kontraktowej w dwóch obszarach.

Pierwszy dotyczył ustalania warunków współpracy z niektórymi dostawcami produktów już po rozpoczęciu danego roku. Przy przedłużających się negocjacjach umowy na kolejny rok, dostawca nie wiedział, na jakich warunkach realizował dostawy od początku roku do dnia podpisania umowy. W nowym kontrakcie często wprowadzane były dodatkowe rabaty lub spółka podwyższała wysokość dotychczasowych, a dostawcy musieli zapłacić wyrównanie z tego tytułu. W praktyce oznaczało to obniżenie już zapłaconej ceny sprzedaży produktów do sieci (za okres od początku roku do momentu podpisania nowej umowy).

Jak dowiódł UOKiK, w latach 2018–2020 praktyka dotycząca negocjacji umowy po rozpoczęciu roku dotyczyła ponad 800 kontrahentów spółki, z czego 72 musiało zapłacić niekorzystne dla siebie wyrównanie na łączną kwotę blisko 37 mln zł.

– Działania spółki były sprzeczne z dobrymi obyczajami i stanowiły nieuczciwe wykorzystanie silniejszej pozycji negocjacyjnej. Zdecydowałem o nałożeniu na przedsiębiorcę kary finansowej w wysokości prawie 124 mln zł. Kara została obniżona ze względu na postawę spółki Kaufland Polska Markety, która zaprzestała swoich praktyk jeszcze w trakcie naszych czynności wyjaśniających, a przed postawieniem przedsiębiorcy zarzutów. Z informacji przekazanych nam przez sieć wynika, że nastąpiło to po wydanej przeze mnie decyzji dotyczącej podobnej praktyki wobec Jeronimo Martins Polska – wyjaśnia Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Druga praktyka (kara prawie 71 mln zł) polegała na pobieraniu od niektórych dostawców produktów rolnych i spożywczych dodatkowych rabatów, które nie były przewidziane w umowie. Kontrahent sieci handlowej nie wiedział zatem, kiedy zażąda się od niego udzielenia tego rabatu ani w jakiej będzie on wysokości.

Nieuczciwe wsteczne rabaty uzyskano od 176 dostawców na łączną kwotę ponad 30 mln zł. Jak wskazuje UOKiK, wśród poszkodowanych przez sieć Kaufland znaleźli się głównie mali i średni przedsiębiorcy, a także gospodarstwa rolne i grupy producentów. Były to m.in. zakłady mięsne, spółdzielnie mleczarskie, producenci słodyczy, piekarnie, przetwórcy owoców i warzyw, ryb, producenci napojów, przekąsek czy produktów zbożowych.

Prezes UOKiK już od kilku lat bacznie przygląda się polityce rabatowej stosowanej przez sieci handlowe. W ubiegłym roku urząd przeprowadził postępowanie wyjaśniające, w którym sprawdzono terminowość płatności i polityki handlowe 100 największych podmiotów sektora spożywczego, w tym sieci detalicznych. Ich efektem są decyzje dotyczące Kaufland Polskie Markety oraz grupy Intermarche. Ponadto stwierdzono nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej przez Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka (decyzja z grudnia 2020 r. dotycząca nieuzgodnionych w umowie rabatów wstecznych) oraz przez Eurocash (decyzja z grudnia 2021 r. dotycząca nieuczciwych opłat pobieranych od dostawców).

Jak poinformował UOKiK, kontrole Inspekcji Handlowej potwierdziły, że w sklepach sieci Kaufland Polska Markety systematycznie dochodzi do sytuacji, w których na wywieszkach warzyw przekazywane są nieprawdziwe informacje na temat ich geograficznego pochodzenia. W toku kontroli nieprawidłowości związane z błędnym podawaniem kraju pochodzenia ujawniono w średnio co trzecim sklepie (było to 27 placówek Kaufland na 71 skontrolowanych). We wszystkich sklepach sieci Kaufland, w których stwierdzono nieprawidłowości, łącznie skontrolowano 215 partii warzyw. Inspektorzy mieli zastrzeżenia do 53 partii. W II kwartale 2021 r. Inspekcja Handlowa odwiedziła 32 sklepy Kaufland, sprawdzając czy nieprawidłowości nadal występują – w 14 z nich błędnie podawano kraj pochodzenia warzyw.

Inspekcja Handlowa w od stycznia 2020 r. do czerwca 2021 r. przeprowadziła kontrole w 71 sklepach sieci Kaufland w całej Polsce (jedna trzecia wszystkich sklepów tej sieci w Polsce). Przykładowo, marchew w sklepie w Kaliszu miała pochodzić z Polski, jak wynikało z wywieszki, a na opakowaniu zbiorczym widniały Niderlandy. Podobnie było z ziemniakami w sklepie w Brzegu oraz cebulą w sklepie w Dębicy, które okazało się, że są niemieckie, czy kapustą białą w sklepie w Gdańsku, która była z Macedonii.

Na wysokość kary za wprowadzanie konsumentów w błąd miało wpływ to, że do naruszeń dochodziło regularnie i przez długi czas. Mimo kontroli IH i zgłaszanych przez inspektorów nieprawidłowości, a także napływających do sieci skarg, spółka nie poprawiła oznaczenia warzyw do takiego stopnia, aby można było stwierdzić, że przypadki wprowadzania w błąd mają marginalny czy jednostkowy charakter.

Obie decyzje UOKiK nie są prawomocne, przysługuje od nich odwołanie do sądu. Rozstrzygnięcie nie zamyka dostawcom sieci Kaufland możliwości ubiegania się o odszkodowanie na drodze cywilnej. Dzięki inicjatywie prezesa UOKiK w nowej ustawie o przewadze kontraktowej, która weszła w życie 23 grudnia 2021 roku, znalazł się przepis dający mu możliwość przedstawiania istotnego poglądu w sprawie. Będzie ono wsparciem prawnym dla przedsiębiorcy lub rolnika dochodzącego swoich roszczeń na drodze sądowej od dużego kontrahenta z branży rolno-spożywczej.

Magdalena Szymańska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a