Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

John Deere Polska ze studiem VR. Drugie takie jest w niemieckim Mannheim

Data publikacji 01.02.2022r.

W swojej siedzibie w naszym kraju, która znajduje się w Tarnowie Podgórnym niedaleko Poznania, firma John Deere posiada Centrum Szkoleniowe Training Center & Training Shared Services. Jest to miejsce, gdzie szkoleni są serwisanci, sprzedawcy i handlowcy oraz osoby odpowiedzialne za rozwój sieci sprzedaży poszczególnych dilerów. John Deere Polska szkolenia prowadzi także dla dilerów amerykańskiego koncernu z rejonu Europy Centralnej.

Na potrzeby stałego rozwoju pracowników sieci dealerskiej John Deere, w Tarnowie Podgórnym powstało Centrum Szkoleniowe Training Center. Nowoczesne centrum szkoleniowe składa się z dwóch dużych hali warsztatowych, dwóch salek szkoleniowych, sporego audytorium, studia nagrań szkoleń on-line oraz specjalnego Show Roomu. Szkolenia prowadzone są także dla dilerów koncernu z terenu wschodnich Niemiec oraz Czech, Słowacji, Danii, Szwecji, Rumunii, a także Bułgarii. Grupa tych państw jest określana, jako John Deere International Sales.

– W ramach szkoleń serwisowych szkolimy mechaników. Zaczynamy od wiedzy podstawowej a więc przedstawiamy szczegóły dotyczące układów elektrycznych, hydraulicznych, a także wdrażamy podstawowe kwestie mechaniczne i te związane z silnikami spalinowymi oraz przekładniami. Każdy mechanik na początku musi je dokładnie poznać a dopiero potem jest kształcony i zdobywa specjalizację dla określonych modeli maszyn lub całych gam produktowych – mówi Tomasz Kalociński, Manager Training Center & Training Shared Services w John Deere Polska.

r e k l a m a

Spora część szkoleń

prowadzona jest zdalnie. Rozwój wirtualnych kursów spowodowany był ograniczeniami pandemicznymi. Są one stosowane w przypadku kształcenia handlowców i sprzedawców. John Deere przewiduje, że niektóre stacjonarne szkolenia raczej nie będą przywracane po tym jak ograniczenia sanitarne przestaną obowiązywać. Jednak w przypadku mechaników niektórych czynności nie można przysposobić bez rzeczywistych szkoleń związanych z diagnostyką i obsługą maszyn. Muszą oni mieć wiedzę i umiejętności związane z identyfikacją problemów i uszkodzonych elementów. To dlatego w Tarnowie Podgórnym znajdują się pomoce naukowe, które ułatwiają zgłębianie zagadnień dotyczących m.in. hydrauliki, sensoryki czy też aktoryki (dziedzina mechatroniki zajmująca się budową urządzeń sterujących) wykorzystywanych w maszynach. Szkolenia odbywają się także przy wykorzystaniu seryjnych elementów montowanych w maszynach, zarówno tych sprawnych, jak i uszkodzonych. Są to komponenty wymieniane przez dilerów podczas napraw i przeglądów. Dzięki temu mechanicy mają możliwość poznania objawów awarii danych części maszyn oraz skutków, jakie powodują. Nie oznacza to jednak, że szkolenia mechaników odbywają się wyłącznie stacjonarnie. Informacje o nowych produktach lub zmianach produktowych przekazywane są online z wirtualnego studia. Dzięki temu możliwe jest jednorazowe dotarcie do dużej grupy osób, zarówno handlowców, jak i serwisantów.

W latach 2020–2021

w Training Center zostało przeprowadzonych kilka inwestycji. Jedną z nich było jego wyposażenie w studio VR (Virtual Reality). Jest to drugie w Europie, obok fabryki w Mannheim, miejsce gdzie zakładając gogle i używając kontrolerów można przenieść się do wirtualnej rzeczywistości. Dzięki temu można się poruszać między modelami maszyn i ich komponentów, wykonywać przekroje, zdejmować elementy, demontować, montować, przemieszczać w przestrzeni i dokładnie obejrzeć maszynę np. cały ciągnik.

– Jesteśmy w stanie przedstawić wizualizacje w środowisku wirtualnym poszczególnych części i komponentów maszyn. Można je rozłożyć, zobaczyć jak wyglądają i przeprowadzić ponowny montaż. Jest także opcja wykonania ich przekroju, pokazania zaworów hydraulicznych czy pneumatycznych, wyjęcia między innymi przekładni oraz innych elementów, które trudno byłoby pokazać na żywo, ponieważ konieczne byłoby rozmontowanie wielu elementów danej maszyny – wyjaśnia Tomasz Kalociński.

Na potrzeby zdalnych szkoleń stworzone zostało studio blue screen, czyli wydzielona przestrzeń o powierzchni 30 m2, w której znajdują się kamery oraz sprzęt do nagrywania. Jest również sprzęt do wykonywania nagrań i prowadzenia transmisji na żywo.

r e k l a m a

John Deere nie określił,

jakie warunki minimalne wiedzy z zakresu mechaniki i budowy maszyn musi posiadać osoba odbywająca szkolenie. To po stronie dilera leży przyjęcie do pracy osoby o odpowiednich kwalifikacjach. Na szkolenia nie trafiają więc ludzie przypadkowi. John Deere oferuje także program dla młodych mechaników oraz takich, którzy do sektora maszyn rolniczych trafiają z innych branż.

– Program szkoleniowy można przy intensywnej organizacji zrealizować w 12 miesięcy. My jednak zalecamy, aby trwał on dwa lata. Zajęcia organizowane są w sesjach kilka razy w roku. Są to szkolenia pogrupowane tematycznie, podczas których omawiane są zagadnienia dotyczące m.in. elektryki, elektroniki, hydrauliki. Przedstawiane też są systemy diagnostyczne. Zajęcia przeprowadzane są w kilku partiach. Mechanicy mogą się na nie zapisywać według określonego wcześniej harmonogramu. Szkolenia realizują więc wtedy, kiedy jest im najwygodniej. Jest lista, którą trzeba zrealizować w 24 miesiące. Wymagamy, aby w tym czasie mechanik cały czas pracował. Najlepiej, kiedy wiedza spływa systematycznie i jest połączona z praktyką – opowiada Tomasz Kalociński.

Każde szkolenie zaczyna się

i kończy testami, które sprawdzają wiedzę początkową oraz następnie tę zdobytą. Mechanicy najpierw przyswajają techniczne umiejętności podstawowe. Szkolenia dotyczące danego modelu maszyny albo gamy produktowej stanowią dalszy etap. Dotyczą na przykład ciągników serii 7, 8 i 9, kombajnów czy sieczkarni. John Deere twierdzi bowiem, że szczególnie istotny staje się trend specjalizacji mechaników w danej kategorii maszyn.

– Skalę naszych działań możemy zobrazować jednostką, którą stosujemy, czyli studentogodziny. W roku fiskalnym 2022 chcielibyśmy dzięki naszemu studiu online, dodatkowemu trenerowi technicznemu oraz zaangażowaniu zespołu sprzedażowego podwoić liczbę z 2021 i uzyskać około 10 tysięcy godzin. W zasadzie w naszym centrum szkoleniowym od września do kwietnia prawie w każdym tygodniu odbywa się co najmniej jedno szkolenie, a w niektórych miesiącach są nawet trzy szkolenia jednego dnia. Czyli w jednym tygodniu odbywają się czasami trzy szkolenia na raz. Dzięki zapleczu, jakie stworzyliśmy, jesteśmy w stanie być dość elastyczni i takie działania jednocześnie wykonywać – podsumowuje Tomasz Kalociński.

Tomasz Ślęzak

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a