historia
Życie wsi
Gdy umiera stary człowiek, to tak, jakby płonęła biblioteka. Wszyscy czujemy, co znaczą te słowa. Ile razy żałowaliśmy, że nie spisaliśmy czyichś opowieści. Ale są tacy, którzy nie muszą już tego żałować. To mieszkańcy Smuszewa, którzy niedawno podsumowali niezwykły projekt. Przeszukali dla niego najgłębsze zakamarki pamięci, a potem zorganizowali w wiejskiej świetlicy prawdziwie naukową konferencję.
r e k l a m a
r e k l a m a
r e k l a m a