Wiadomości
Masło a sprawa polska
Problemy rolnictwa dostrzegane są przez szeroką opinię publiczną wówczas, gdy na drogach stają blokady lub wtedy, gdy żywność w Biedronkach czy Lidlach znacznie drożeje. Niedawno zauważono drożejące masło. Miejscy amatorzy masła nie mogli skorzystać na niskich cenach, gdy masło w hurcie było po 10 zł/kg, bo sieci handlowe korzystały na znacznie wyższej marży. Takie zjawisko sprawiło, że dla spółdzielni mleczarskich ceny masła wzrosły dwa i pół raza, a dla konsumentów o połowę, bo sieci zdają sobie sprawę z tego, że istnieje bariera popytu, a z producentami margaryn nie mogą tak „pogrywać” jak z mleczarniami, gdyż to olbrzymie międzynarodowe korporacje.